maja 20, 2017

The Balm - Appetit

Hej!

Mam dziś dla Was recenzję jednej z moich ulubionych paletek :) Nie da się ukryć, że oprócz cudnych kolorów, pigmentacji i humoru towarzyszącemu każdej palecie The Balm - to co dostajemy jest po prostu śliczne! Kolejna z wielu produkcji tej firm, a równie dobra, piękna i tym razem apetyczna :)


Paletka jest mała i poręczna, zrobiona z grubego kartonu, przychodzi zapakowana w kolejne nasuwane pudełko z tym samym nadrukiem co sama paleta. Cienie są sporawych rozmiarów, zapakowane w kwadratowe formy. Każdy cień jest opisany, a dzięki odrobinie humory jak to u The Balm bywa, dostajemy dodatkowo magnetyczna nakładkę która tworzy na cieniach napis "EAT UR 💗 OUT" - co jest skrótem od "Eat your heart out", zwrot często używanego w stosunku np. do znanych osób, mówiąc że jesteśmy od nich lepsi w czynności z której oni są sławni.


Kolorów w środku znajdziemy 9 i jak dla mnie kolorystyka dobrana jest super, a do tego każdy rządek cieni jest o innym wykończeniu. Znajdziecie tu cienie matowe, metaliczne i satynowe. Poniżej mam dla Was swatche wszystkich kolorów z palety.


CIENIE MATOWE:
Bruce Schetta - Piękny brzoskwiniowo-beżowy macik
Mac Encheese -
Ciemny brudny róż
Ray Sinbread -
Średni brąz w lekko ciepłej tonacji, idealny w załamanie


CIENIE METALICZNE:
Tate R. Tots -
Błyszczących rose gold kolor
Rocky Road -Icecream -
To także super połysk, ale w wydaniu fioletowym
Chris P. Bacon -
Mój ulubieniec z palety, czyli mega napigmentowany rudo-miedziany


CIENIE SATYNOWE:
Hal Apeno Poppers -
Kolor który nie moge zdefiniować ☺ niby beż, ale są w nim żółtawe tony i troche białego złota - w każdym razie cudny kolor!
Artie Chokedip -
Szaro niebieska satyna w jasnym odcieniu
Alfred O'Past -
Przepiękny grafitowy granat

Zrobiłam dla Was makijaż przy użyciu tej paletki. Kolory super się rozcierają i praca z nimi to sama przyjemność :)


Użyłam tutaj 6 cieni z palety. Pod łuk brwiowy poleciał matowy beż "Bruce Schetta", na zewnętrzną część powieki ruchowej aż do 2/3 długości trafił piękny miedziany kolor "Chris P. Bacon" roztarty w załamanie matowym bordo "Mac Encheese". Na wewnętrzną część poleciał satynowy, beżowy kolor "Hal Apeno Poppers". Miejsce łączenia obu kolorów na powiece ruchomej dobrze roztarłam, aby kolory w siebie płynnie przechodziły. Na zewnętrzną część dolnej powieki trafił satynowy, granatowy grafit "Alfred O'Pasta", który roztarłam w kierunku wewnętrznego kącika szaro-niebieskim satynowym cieniem "Artie Chokedip".

Niżej możecie zobaczyć makijaż pod kilkoma kontami.







Czy polecam? Jak najbardziej! Sądzę, że to jedna z tych paletek która zawsze się przyda, czy to w podróży - bo malutka no i ma wszystkie kolory które będą nam potrzebne do stworzenia zarówno makijażu dziennego, jak i na wieczorną imprezę czy też wyjście. Jak i na co dzień - możemy z nią stworzyć piękne delikatne makijaże dzienne w cudnych kobiecych kolorach. Jedyny minus jak dla mnie to ta magnetyczna nakładka, jest zabawna i śliczna, jednak podczas codziennego makijażu trochę przeszkadza odginanie jej do tyłu, dużo lepszym wyjściem byłoby zrobienie zdejmowanej nakładki, ale to już do przemyślenia dla producenta na przyszłość :) Cena to 139zł - ja moja kupiłam w MintiShop jakoś w lutym tego roku.

Na koniec zdjęcie wszystkich kosmetyków użytych do tego makijażu.


TWARZ:
Baza z Golden Rose Luminous Finish; BB krem z Skin79 BB Green; korektor z L.A. Girl Pro Conceal - Porcelain; puder z Kobo nr 312 Transparent; rozświetlacz z Mysecret Face Illuminator - Sparkling Beige
OCZY:
Baza pod cienie to Maybelline Color Tattoo nr 93 Creme De Nude; cienie z The Balm Appetit (Bruce Schetta, Chris P. Bacon, Mac Encheese, Hal Apeno Poppers, Alfred O'Pasta oraz Artie Chokedip); tusz Loreal Volume Million Lashes So Couture; kredka do oczu z Kryolan Kajal - Cream
BRWI:
Kredka do brwi z Golden Rose Longstay nr 105 oraz żel do brwi z Sleek Brow Perfector - Clear
USTA:
Błyszczyk z Nyx Butter Gloss w kolorze Maple Blondie

Trzymajcie się ciepło!

2 komentarze:

  1. Podoba mi się kolorystyka tej paletki :) Wolałabym jednak kwadraciki zamiast literek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Literki wyglądają super, ale są mega niepraktyczne :(

      Usuń

Copyright © 2016 M&M - Mouse and Makeup , Blogger